Tragiczna pomyłka na początek kadencji.

Tak to jest, gdy się nie słucha dobrych rad!

Przed chwilą przeczytałem deklarację Prezydenta Andrzeja Dudy o tym, że chce rozmawiać z Konserwatorem Zabytków w Warszawie, w celu przekonania go do swojej idei postawienia pomnika smoleńskiego przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu.

Taki początek przydentury to tragiczna pomyłka!!!

Najpierw publiczne śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez międzynarodową komisję z udziałem specjalistów, którzy badali szczątki samolotu, który eksplodował 21 grudnia 1988 r. nad Lockerbie, a dopiero później, gdy już będziemy mieli w rękach ostateczny raport takiego zespołu, w którym będzie jednoznaczne twierdzenie o zamachu, lub o celowych zaniechaniach w wykonaniu procedur nie pozwalającym dzisiaj ustalić przyczyn katastrofy – pomnik właśnie na Krakowskim Przedmieściu.

Jest jeszcza jedna okoliczność, która usprawiedliwia taką decyzję, ale wymaga ona przyciągnięcia do odpowiedzialności Tuska i Komorowskiego, jako odpowiedzialnych za organizację tej katastrofy.

Panie Prezydencie,

Proszę podjąć właściwe kroki zmierzające do jak napełniejszego wyjaśnienia okoliczności, które doprowadzły do tej katastrofy i dopiero mając argumenty w rękach, rozmawiać ze społeczeństwem.

Konserwator Zabytków to nie jest społeczeństwo!